Sulsul!
The Sims 4: Witaj w Pracy jest
dosyć ciekawym przypadkiem, tego jak nie warto sugerować się liczbami.
Czy pozytywnie, czy negatywnie – tego dowiecie się czytając najnowszy
przegląd z obiektów!
Jeżeli mielibyśmy patrzeć na ilość elementów dodanych do gry, Witaj w
Pracy zasłużyłoby na gromkie oklaski. Być może posiadacze tego
rozszerzenia będą zaskoczeni, ale WwP wzbogaca czwórkę aż o 278 nowych przedmiotów! Z czego może wynikać to zdziwienie? Już śpieszę z wyjaśnieniem.
Tematem przewodnim dodatku jest bez wątpienia praca naszych Simów. Tutaj
sprawa jest dość dyskusyjna. Dostaliśmy od twórców gry dużo obiektów
pozwalających na stworzenie biura z prawdziwego zdarzenia, warto wspomnieć
o tym, że w wcześniejszych generacjach brakowało takiej możliwości.
Możemy dzięki temu stworzyć firmę we własnym domu, komisariat policji
lub zaplecze dla naszego przedsiębiorstwa. Wszystko ładnie się ze sobą
komponuje i rzeczywiście można się poczuć jak w korporacji.
Doszły meble biurowe, lecz nie tylko. W naszym katalogu znajdziemy
mnóstwo dekoracji związanych z tematyką przemysłową. Jest tutaj wiele
rur, maszyn, drewniane pudła i tym podobnych obiektów nadających się do
stworzenia fabryki, czy tajnego laboratorium. Oczywiście większość z
przedstawionych poniżej przedmiotów nie jest przeznaczona do użytku,
Simowie mogą na nie tylko patrzeć.
No dobrze, wreszcie możemy stworzyć prawdziwe miejsce pracy dla naszych
podopiecznych. Jest jednak jeszcze jedna, równie istotna kwestia, która
cechuje ten dodatek. Mowa tutaj o elementach sklepowych.
W tym momencie odsłania się druga strona medalu – każde
przedsiębiorstwo potrzebuje mieć na czym wystawiać swoje towary prawda?
Można stworzyć naprawdę nieźle współgrający i komponujący się, przyjemny
dla oka sklep. Można, jeśli założymy, że chcemy stworzyć nowoczesny,
schludny przybytek, który nie wyróżnia sie niczym specjalnym na tle
pozostałych. Posiłkując się wyłącznie obiektami z dodatku bardzo ciężko
zaprojektować coś charakterystycznego i oryginalnego. Wynika to z tego,
że doszło stosunkowo niewiele nowych półek, lad sklepowych, czy znaków
firmowych, plakatów i innych ozdobników dodających sklepowi własnego
stylu. Nawet twórcy, na swoich parcelach umieszczali głównie obiekty z
podstawy gry, ponieważ ciężko pobawić się tym, co dodaje Witaj w Pracy.
Tyle jeśli chodzi o obiekty w kontekście tematu przewodniego dodatku. Co
oprócz tego? Tutaj właśnie wychodzi, jak nie warto sugerować się w tym
przypadku liczbami. Witaj w Pracy, które dodaje 278 przedmiotów,
niestety wzbogaca domy naszych Simów zaledwie o jeden, niepełny zestaw
wypoczynkowy i coś na kształt gabinetu.
Warto tutaj również wspomnieć, że wiele obiektów jest dostępnych dopiero po ich uprzednim odblokowaniu,
tak więc gdyby nie użycie odpowiedniego kodu (dla zainteresowanych kod
odblokowujący obiekty specjalne w trybie kupowania to
bb.ignoregameplayunlocksentitlement), poniższe zdjęcia byłyby znacznie
ubożej zagospodarowane. Zawiedzeni mogą się poczuć wszyscy ci, którzy
uwielbiają zawalać swój dom różnymi szpargałami, które powodują, że
otoczenie staje się bardziej przytulne. Ten aspekt producenci
potraktowali wyjątkowo po macoszemu, biorąc pod uwagę, że jednak
większość rozszerzeń wprowadza ich dosyć dużo. Nasz nowy salon możemy
przyozdobić co najwyżej jednym kwiatem doniczkowym, wiatrakiem, czy
aktówką na dokumenty. Większość dekoracji jednak nie nadaje się do
użytku poza biurem, czy w innym miejscu, w którym pracują nasi Simowie.
Czy Witaj w Pracy wprowadza dużo elementów w trybie kupowania? I tak i
nie. Z pewnością twórcy wywiązali się z zadania i stworzyli mnóstwo
obiektów, które pasują do tematyki dodatku. Jeśli jednak komuś nie
przypadło do gustu biurowe życie, lub nie kręci go tworzenie sklepów,
może czuć mały niedosyt spowodowany brakiem mebli do użytku codziennego.
Tak naprawdę możemy stworzyć jedynie niedopracowany w 100% salon, lub
gabinet. Posługując się tym dodatkiem jest to niestety bardzo
trudne i wydaje mi się, że to właśnie tym Witaj w Pracy
najbardziej traci na tle innych gier z serii The Sims 4. Piszcie co Wy
sądzicie o tej zawartości, jestem ciekawy, czy podzielacie moje zdanie,
czy jednak patrzycie na to inaczej.

Przybytek młodego rekina
Chcesz spróbować zarobić swój pierwszy milion legalnie, a nie potrafisz
zbudować tanich czterech ścian na dobry start? Zachęcam do zerknięcia do Galeria Machine, gdzie niedawno opublikował "Przybytek przyszłego rekina".
Jest to sklep dla początkujących przedsiębiorców, którzy chcieliby
rozkręcić pierwszy biznes, ale nie mają na to środków. Sam starter, z
ladami kosztuje zaledwie 11000 simoleonów, lecz bez towaru na
półkach – to pozostawia Wam.
Porady
1. Używając dekoracji o nazwie "Hermetyczne panele ozdobne" można
stworzyć wiele cudów! W mojej dzisiejszej propozycji, użyłem ich do
stworzenia nowego ogrodzenia wykonanego z półścianki. W ten sam sposób,
przytrzymując przycisk Alt, można "obkleić" ścianę i stworzyć ciekawą
kolumnę.
2. Polecam również połączenie ze sobą kompletu półek sklepowych za
pomocą kodu "bb.moveobjects on" oraz małej pomocy Alt-u. W efekcie
złączone lady wyglądają jak spójna całość, na której możemy prezentować
nasze produkty.
3. Ostatnia porada to prosty, acz efektowny zabieg. Chodzi tu o
połączenie ze sobą w różny sposób wielu kolorów tego samego dywanu o
nazwie "Nigdy za dużo kręgów". Kombinacji jest całe mnóstwo także jest
czym się bawić. Efekty są widoczne również na zdjęciach salonu powyżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz